Krótki poradnik Tradycyjnego golenia
Opublikowano 02/02/2022 Opinie (0)

Krótki poradnik
Tradycyjnego golenia
Golenie to gra
zręcznościowa połączona z odpowiednimi narzędziami i
umiejętnościami prawidłowego ich używania.
Ale
dzięki tradycyjnemu goleniu, usuwanie zarostu z twarzy może się
stać czymś przyjemnym, męskim i na swój sposób kojącym
1.
Zrób sobie mapę zarostu.
(Nie
każdemu rośnie z góry na dół)
I
na początek gol się tylko z włosem i w poprzek włosa.
2.
Bardzo ważne jest odpowiednie przygotowanie skóry i zarostu do
zabiegu golenia. Tylko wówczas można liczyć na satysfakcjonujące
efekty. Warto zatem poświęcić na to nieco dłuższą chwilę.
Nie
zdajemy sobie sprawy, jak wiele nieczystości osadza się na twarzy.
Pot, pyły, kurz, drobinki jedzenia to tylko niektóre źródła
bakterii, które mogą przeniknąć w głąb skóry, powodując
różnego rodzaju problemy skórne po goleniu.
Przepłukanie
samą wodą, nie wystarczy.
Trzeba
dokładnie umyć twarz gorącą wodą. Można dodać jakiegoś
dedykowanego kosmetyku.
Lub
szamponu do włosów, (szampon świetnie zmiękcza włosy)
Po
dokładnym oczyszczeniu i rozgrzaniu skóry najlepiej sięgnąć po
pre-shave, jak olejek, lub krem przed goleniem, który przygotuje
skórę twarzy do golenia.
Dzięki
temu zmniejszy się ryzyko podrażnień, a samo golenie będzie
łagodniejsze, i dokładniejsze.
3.
Kiedy już wykonasz te wszystkie czynności czas zająć się
wyrobieniem dobrej jakości piany.
Mydło
/ krem do golenia należy właściwie przygotować. Nie wystarczy
rozsmarować go po twarzy. Takim sposobem nie uzyskamy pożądanych
efektów. Piana musi nabrać odpowiedniej konsystencji.
Ważne,
by pianę nałożyć na twarz, i wyrabiać ją na niej około 2-3
minuty. W ten sposób otulimy każdy włos pianą, i nawilżymy
skórę, przez co sam proces golenia będzie zdecydowanie
delikatniejszy.
Najlepiej
użyć dobrej jakości mydło / krem , które zapewnią Ci
odpowiednią ochronę i zniwelują niektóre błędy które
popełnisz podczas nauki golenia.
4.
Golenie
Jedną
z ważniejszych kwestii jest dobór odpowiedniej maszynki.
Na
rynku dostępna jest cała gama maszynek na żyletki, o różnej
charakterystyce i właściwościach, zależnych od konstrukcji
konkretnego modelu.
Dobrym
i bezpiecznym wyborem na początek, jest wybrać maszynkę o
średniej agresji i dobrej skuteczności.
Zarówno
Maszynki łagodne i mało skuteczne, jak i te agresywne mogą
prowadzić do zacięć i podrażnień.
Te
łagodne z powodu niskiej skuteczności będą wymagać
wielokrotnego przejazdu w tym samym miejscu aby dogolić, powodując
tym samym podrażnienia.
Zaś
te agresywne będą podrażniać niewprawnego golarza z racji swojej
charakterystyki.
Podczas
nauki golenia i nie tylko, świetnie się sprawdzi "King C
Gillette."
Polecane
Muhle / Edwin Jagger R89 /DE89 są w mojej ocenie mniej skuteczne za
to bardziej agresywne, a dodatkowo wyważenie młotka, czyli lekka
rączka i ciężar spoczywający na głowicy sprawiają,
że
nie przepadam za tymi maszynkami.
King
C Gillette, zrobiona jest równie staranie, a przy tym jest bardziej
skuteczna, lepiej wyważona i jednocześnie, łagodniejsza, a
dodatkowo jest sporo tańsza od Muhle /Edwin Jagger.
I
ja właśnie tą maszynkę polecam wszystkim początkującym.
Dobrym
wyborem dla początkującego będzie też Merkur 34c.
Lub
Razorock German 37.
Ale
to już bardziej agresywna maszynka i bardziej skuteczna.
Kolejną
ważną rzeczą jest żyletka.
Nikt
nie powie ci, która żyletka będzie dla Ciebie najlepsza, (choć
wielu będzie polecać ci swoje ulubione).
Dlatego
dobrze jest na początek kupić zestaw testowy żyletek.
Takie
zestawy oferują niektóre sklepy z artykułami do tradycyjnego
golenia.
Bardzo
ważny jest również sposób prowadzenia maszynki.
Wpływ
na sposób ścinania zarostu mają kąta natarcia ostrza, siła
nacisku i szybkość przesuwania po skórze. Idealny kąt to taki,
który jest najmniejszy w stosunku do skóry i tnie przy tym zarost.
Dobrą metodą na początek może być przykładanie maszynki do
twarzy z rączką ustawioną do niej prostopadle i stopniowe
zmniejszanie kąta, z jednoczesnym ruchem w dół (metoda mantica).
Punkt, w którym maszynka zaczyna ciąć jest tym, który chcemy
uzyskać. Ostrze ma ciąć, a nie skrobać. Im mniejszy kąt między
skórą, a rączką, tym większy kąt natarcia ostrza i większa
agresywność golenia. Sprawdzoną praktyką są krótkie ruchy
ostrza, bo lepiej wykonać kilka delikatnych przejść niż jedno
drastyczne.
Co
mogę dodać...
Chyba
tylko to, że trening czyni mistrza. Z goleniem tradycyjnym jest jak
z nauką jazdy samochodem, czy grą na jakimś instrumencie.
Nie
wystarczy samo dobre narzędzie, potrzebne są też wiedza i
umiejętności jak tego używać.
A
te można zdobyć tylko poprzez systematyczne ćwiczenia.
Golenia
maszynką na żyletki trzeba się nauczyć, to zdecydowanie nie jest
jak z wieloostrzowymi idiotenmaszynkami, którymi nawet tresowany
szympans się ogoli.
I
tym samym doszliśmy do systematyczności, która jest niezbędna,
żeby osiągnąć przyjemne golenie o zadowalających rezultatach.
Goląc
się , dwa razy w tygodniu, czasem raz, a często jeszcze rzadziej,
nie da się szybko nabrać biegłości w posługiwaniu się
maszynkami.
Sporo
osób golących się w ten sposób, nie rozumie tego, i wciąż
poszukuje nowych kosmetyków, maszynek i innych akcesoriów,
upatrując w nich przyczynę swoich problemów.
Niewiele
osób też zdaje sobie sprawę, że żel- pianka w puszce, to nie są
to przyjazne i naturalne produkty i że nakłada na skórę
potencjalnie szkodliwe składniki tych środków.
Nie
wspominając o tym, że produkty te są słabej jakości, tworzone
najtańszym kosztem, aby jak najwięcej zarobić.
Ponadto
pianki i żele zawierają dużo substancji chemicznych, których
długotrwałe używanie nie jest zdrowe dla skóry. I ostatecznie
powoduje jej przedwczesne starzenie się.
Piotr
Roszak
Spodobał Ci się artykuł? Podziel się